Czy słyszałeś o MMwGMiL?

listopad 15, 2006 | Opublikowany przez Jolanta Gajda w Dziecko i matematyka

Skrót może wygląda dość enigmatycznie, ale pełna nazwa wszystko wyjaśni: Międzynarodowe Mistrzostwa w Grach Matematycznych i Logicznych. Groźnie brzmi? Może trochę,ale nie taki diabeł straszny ;).

Natknęłam się na ten konkurs dwa lata temu, buszując po internecie. Gdy dowiedziałam się o nim nieco więcej, postanowiłam zachęcić syna, który kwalifikował się już wiekowo, do wzięcia udziału w tych intelektualnych zmaganiach. I tak teraz co roku próbuje swoich sił – za każdym razem z jednakowym zapałem.

Konkurs ma ciekawą formułę. Może w nim wziąć udział każdy – od ucznia 3 klasy szkoły podstawowej do… dziadka o laseczce, ale i o tęgiej głowie :)- organizatorzy bowiem przewidzieli 8 kategorii uczestników:

1. uczniowie kl.III
2. uczniowie kl. IV
3. ucziowie klas V i VI
4. uczniowie gimnazjów
5. uczniowie szkół ponadgimnazjalnych
6. studenci i uczniowie szkół pomaturalnych
7. zawodowi matematycy i informatycy
8. dorośli spoza powyższej kategorii

Nawet tatuś czy mamusia może więc stanąć w szranki z równymi sobie :).

Mistrzostwa w Polsce składają się z trzech etapów:

I etap – korespondencyjny (chętni rozwiązują w domu zestawy zadań opublikowane na stronie mistrzostw i wysyłają odpowiedzi do organizatora). Ci, którzy uzyskają wymaganą ilość punktów, przechodzą do II etapu. Tegoroczny zestaw został właśnie udostępniony w internecie – rozwiązania należy przesłać do 15 grudnia br.

II etap – to półfinał, rozgrywany w kilku(nastu?) ośrodkach zlokalizowanych w większych miastach Polski.

III etap – to finał krajowy, który odbywa się we Wrocławiu. Zwycięzcy finału w każdej kategorii wchodzą w skład polskiej reprezentacji na Finał Międzynarodowy w Paryżu. Dokładny regulamin mistrzostw można znaleźć tutaj.

Jest to świetny sprawdzian dla dzieciaków i dorosłych, którzy lubią łamigłówki i zadania logiczne. Można spróbować swoich sił i poćwiczyć na zadaniach z poprzednich lat.

Tutaj znajdziesz zestaw zadań z ubiegłej edycji.

A zatem – proponuję usiąść razem z dzieckiem, wziąć kartkę i ołówek i – do dzieła! 🙂

Możesz śledzić komentarze dodawane do postu przez RSS 2.0 Możesz zostawić komentarz, lub trackback.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *